środa, 24 lutego 2016

Meble w polskich sklepach

Tak sobie pomyślałam, czy by tu nie zmienić mebli w dużym pokoju. Mam tu jeszcze meblościankę, może z w miarę bieżącego okresu, jednak nadal to bryła całościowa. A ja teraz chciałabym coś innego, bardziej nowoczesnego.


W tym celu więc udałam się do sklepów meblowych. A tam nic ciekawego. Poważnie. Wszystkie meble są robione obecnie na jedno kopyto. Kolory są w 80% jasne, czasem całe czarne lub stylizowane na surowe drewno. Mają jakieś dziwne połączenia drzewa z plastikiem, które wygląda trywialnie. Człowiek myślał, że jak po latach uda się do sklepu meblowego, to nie będzie mógł się zdecydować który komplet brać. A ja z ledwością na siłę wybrałabym jeden, który był w miarę ok. Do tego lichość tych mebli z sieciówek jest przerażająca. Niby są półki, ale strach coś na nie włożyć. Wiadomo, że meble kupuje się na lata, więc ani to ładne, ani wytrzymałe - to po co kupować i zmieniać na gorsze??

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz