piątek, 12 maja 2017

Maski w płacie

Obecnie na topie są maseczki w formie nasączonej tkaniny, którą nakładamy na twarz. Jest to bardzo wygodna forma maseczkowania się, bo nic nie musimy smarować, ani rozprowadzać, a po użyciu myć twarzy, czy ściągać papierem. Wyciągamy, nakładamy, ściągamy i wsio.

Jeszcze jakiś czas temu, jak dopiero wchodziły na nasz rynek maski w płachcie, to można je było kupić jedynie firm koreańskich. Teraz w markecie natknęłam się nawet na maski tego typu firmy Garnier i L'biotica.

Najfajniejsze jest to, że w Korei weszli na następny poziom i na maseczki nakładane są nadruki, twarzy różnych zwierząt. Przy okazji więc odżywiania naszej skóry, rozśmieszamy współdomowników :) Możemy być pandą, psem, kotem, foką i wieloma innymi zwierzaczkami.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz